czwartek, 8 marca 2012

dziś przyszedł przewodnik...

za parę tygodni zamierzam nie spakować się na czas, nie zrzucić nadmiaru kilogramów, nie przygotować skóry do temperatury powyżej 25 stopni...
zamierzam po prostu wyjechać na wakacje.
będą kłótnie,
będzie stress,
będzie też cudowne delektowanie sie chwilą,
będzie morze, będzie kawa,
będzie pyszne jedzenie,
będzie wolność wyboru tego co chcemy dziś robić i co obejrzeć,




będzie holga i pewnie agfa
będzie nieostro i czarno-biało
będzie też i kolorowo
bedzie mój kochany synal
i będzie męzczyzna mojego zycia.
będzie dalmacja...
ale zanim to wszystko będzie
parę zaległości z tego co już było

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz