kiedy wzięłam w ręce "łuk triumfalny" remarque nie przypuszczalam, że bedzie to milość od pierwszego przeczytania, od pierwszej strony,
nie przypuszczałam, ze będę zazdrosna o ksiazkę, że będę chłonąć ją wciąż i wciąż, bez końca
nie wydaje mi sie, żeby ktos lepiej niz remarque pisał o rzeczach tak istotnych dla czlowieka ...
paryż i calvados...
cierpki jego smak... który uwielbiam...
calvados i dr ravic
ravic i joanna
samotność i miłość,
miłość a wolność...
paryż..
calvadosu cierpki smak
Ponakładany Paryż! :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTjaa mnie milosc do Luku trzyma juz ze 30 lat,ale calvadosu nigdy nie probowalam...fotka piekna
OdpowiedzUsuń